"Nie mam żadnych szczególnych uzdolnień. Cechuje mnie tylko niepohamowana ciekawość. " Albert Einstein









sobota, 5 lipca 2014

serduszkowo-kratkowo :)

O tej porze... Dzień dobry... czy dobry wieczór...? Zaryzykuję już dzień dobry :)

Kolejny komplecik, który wyszedł spod maszyny jest w kolorze zgaszonego pomarańczu. Niby kolor letni i wdzięczny, ale w przypadku filcu specyficzny odcień, który nie chciał pasować do żadnej bawełny, wstążek, innego filcu... niczego... Albo ja miałam przy szyciu jakąś pomroczność jasną, bo z żadnego przymierzanego połączenia nie byłam zadowolona... :) W końcu padło na uniwersalne połączenie black&white :)








Miłego weekendu - miejmy nadzieję, że będzie słoneczny :)

Ania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz